Nie mogłam długo wytrzymać bez opublikowania nowej notki, ale to chyba dobrze.
Ostatnio często się nad tym zastanawiam i doszłam do wniosku, że ja chyba nie lubię ludzi... Wiem ze nie brzmi to za mądrze i nie do końca zgadza się z tym co pisałam tu wcześniej o poznawaniu nowych ludzi itp. ale tak naprawdę najlepiej czuję się sama w swoim pokoju gdzie nikt mi nie przeszkadza i mam pełną swobodę. Jestem raczej typem samotnika, co nie zmienia tego ze nadal chce kogoś poznać. Może to dziwne, bo czuję się samotna, ale gdy tylko wychodzę do ludzi, nie mogę doczekać się powrotu do domu, bo tak naprawdę mnie denerwują. Czuję się jak jakiś kret, który ogląda świat z za okna i mimo, że tego nie cierpię, w jakiś sposób mi z tym dobrze. I choć wydaje mi się że wszystko co tu piszę nie ma najmniejszego sensu, w jakiś sposób to prawda...
Po ponownym przeczytaniu tego co napisałam, mogę stwierdzić, że jestem naprawdę dziwna ;) ale dobrze mi z tym.
Zachęcam do komentowania ;)
~Claudia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz